Tytuł sesji: Bieg na orientację
Status sesji: ZD!
Tematyka sesji: Luźna gra - bieg na orientację, zorganizowany, coby armia nie stetryczała podczas biegu trzeba będzie wykonać pewne zadanie, rozwiązywać zagadki, oraz dokonywać właściwych wyborów. Dla zwycięzcy nagroda.
Ilość graczy: dowolna
Wymagani gracze: brak
Inne uwagi: brak
Uwaga! rozpoczynamy rozgrywkę! Ciągle można do niej dołączyć, wystarczy napisać na moje pw lub gg
Offline
Sierżant
*Wkłada czarny, obcisły top i spodenki* Zapisuję się
Offline
-Sime ludzie! - Powiedział Wade machając ręką. Rozejrzał się.
-Znaczy siema laski. - powiedział poprawiając się gdy się rozejrzał.
-Zaraz. To będe rywalizowac z wami? Poważnie. Gush... Myślałem, że to jest na poważnie. - Westchnął rozczarowany bawiąc się bronią.
Offline
- Siema - powiedział Clint rozglądając się - Bo ja ten, też się chciałem zapisać. - Zademonstrował uśmiech numer 5, zmieniając swój strój na dresy i T-Shirt
Offline
-Ty ja cię skądś kojarze... Ty masz jakąś ksywkę z krową nie? Krowi, cel? Tak to szło? Nie? Ej... Czekaj... Zaraz... A może to nie jesteś ty... Jesteś? - Wade przyglądał się mężczyźnie z ciekawością przekrzywiając głowę.
Offline
-Zależy o kogo ci chodzi. - odpowiedział dość chłodno - z krową nie mam nic wspólnego. Hawkeye - powiedział podając mu rękę - zwykle mówią mi Clint- uśmiechnął się, czując, że polubi tego... człowieka?
-A ty jesteś... czekaj... jezioro? staw? Nieważne... jakaś woda wolno stojąca. Na pewno martwa. - zastanawiał się chwilę - WIEM! BASEN! To musiał być basen! - wykrzyknął odkrywczo - Mam rację? - spytał patrząc na niego
Offline
-Wiem! Bullseye! Zaraz… Nie… Hmn… Czekaj sam zgadnę… Mówisz… Clint… Clint Eastwood? Neee… Chyba nie… Nie jesteś podobny… Zaraz… Ej czekaj! Ja cię znam! To ja Deadpool! Masz racje! Zaraz... Pamiętasz mnie? – zapytał zamykając jego dłoń w ciepłym uścisku i energicznie nią potrząsając.
Ostatnio edytowany przez Deadpool (2013-04-30 11:22:09)
Offline
< Moi drodzy, chciałabym przypomnieć, że jest to tylko temat do ZAPISÓW, proszę nie robić burdelu >
Offline
pułkownik
Jak jeszcze można to wbijam do Was
Offline
Avenger
*przywdziewa czarny podkoszulek i czerwone dresy adidasa* dobra, ale nie możecie bawić się beze mnie.
Offline
pułkownik
No, a jakżeby inaczej, Tony?
Offline
-Sima Tony ja i ten koleś jesteśmy kumplami! Wiesz? - Zapytał/stwierdził Wade obejmując po przyjacielsku Clinta.
Ostatnio edytowany przez Deadpool (2013-04-30 22:28:33)
Offline
Sierżant
Biega w miejscu nie mogąc się doczekać.
- Myślicie że wygracie ? To słono się mylicie !
Offline
Avenger
Tony pobladł nieznacznie patrząca na Wade'a i Clinta, ale po chwili przywołał na twarz swój firmowy uśmiech.
- Dobra, tylko nie próbujcie się pozabijać... Pięknie proszę.
Offline
kochani, ja widzę, że Wam się bardzo spieszy do gry, ale proszę. To jest temat tylko do zapisów
Offline