Ogłoszenie

DZIAŁ +18 JEST DOSTĘPNY DLA UŻYTKOWNIKÓW POSIADAJĄCYCH WIĘCEJ NIŻ 25 POSTÓW

Trwa nabór na AVENGERS

Osoby które nie dawały znaku życia przez więcej niż miesiąc są automatycznie usuwane z kolejki w wątku głównym!

Kolejki w bieżąco prowadzonych wątkach:
Główny: 1. Nick Fyury 2. Thor, 3. Tony Stark, 4. Kara

UWAGA!!! Trwa nabór do drugiej części w rozdziale III dla osób z ARMII ASGARDU! Chętnych proszę zgłaszać się tutaj: NABÓR DO ROZGRYWKI Zapraszam szczególnie osoby które chciały pograć, a nie miały ku temu możliwości :) O szczegóły pytać MG.

#16 2013-04-04 13:21:57

 Nur

starszy szeregowy

Skąd: Francja
Zarejestrowany: 2013-01-24
Posty: 278
Punktów :   

Re: [ZD] (W) Urodziny Tonyego

- I maga - zachichotała, ostrożnie kładąc ostatnia gwiazdkę na torcie. Wyprostowała się i zbliżyła do Sautara - fajnie - stwierdziła krótko, trącając pióra w jego włosach - co jeszcze umiesz?


Nekromancja: samo zdrowie, póki mama się nie dowie.

Offline

 

#17 2013-04-04 13:37:16

 Sautar

Generał - Szaman/Muspelheim

37354224
Skąd: Muspelheim
Zarejestrowany: 2013-03-31
Posty: 196
Punktów :   
WWW

Re: [ZD] (W) Urodziny Tonyego

- Szamana - sprostował, a w jego głosie zabrzmiała duma z tego kim jest. Sautar uśmiechnął do kobiety, przyglądając się jej lepiej. Urocza i bardzo śmiała istota. Wygląda też na to, że lubi się popisywać nie mniej niż on sam - Potrafię wystarczająco dużo, by cię zaskoczyć - na te słowa wokół niego powietrze zafalowało, suche i gorące niczym pustynne, gdzieś jakby z jego wnętrza załopotały skrzydła i rozległ się krzyk kruków. Jego oddech powiał lekko parzącym gorącem, po czym wszystko tak jak się pojawiło, tak też zniknęło. Tylko złote oczy jaśniały, jakby płonął w nich żywy ogień. - Ale uważam, że kuchnia to nie jest najlepsze miejsce na bliższe poznanie się.


"Ogień się przywołuje i odwołuje, nigdy rozpala i gasi."

Offline

 

#18 2013-04-04 13:42:03

 Lena

Generał – dowodzi pułkiem artylerii pancernej/Mechanik

Skąd: Centrum - Baza na Alasce
Zarejestrowany: 2012-12-11
Posty: 1973
Punktów :   
Status:: MG

Re: [ZD] (W) Urodziny Tonyego

Podskoczyła wystraszona, gdy Sautar zjawił się za jej plecami i zaczepnie uderzyła go w ramię.
- Jasne Panie, że zajmę się tortem. - Uśmiechnęła się do Lokiego. - I miło, ze zaszczyciłeś nas w końcu swoją osobą Płomyczku. Ile można leżeć w łóżko? - W jej oczach pojawiły się zadziorne iskierki, gdy to mówiła.
- Na która planujecie przyjęcie?



GAME MASTER (GM)opisuje zdarzenia po za kolejką.
 

http://img32.imageshack.us/img32/1835/kues.jpg

Offline

 

#19 2013-04-04 13:45:13

 Nur

starszy szeregowy

Skąd: Francja
Zarejestrowany: 2013-01-24
Posty: 278
Punktów :   

Re: [ZD] (W) Urodziny Tonyego

- Kiedy się już wszyscy zejdą, a tort, jak widać, gotowy - pstryknęła palcami i do kuchni przywlekła się Ghoulia. Nur podała jej tort - a to jest miedzy innymi to, co ja umiem - pochwaliła się, gładząc pieszczotliwie Ghoulie po głowie. - Mam takie trzy, gdzieś się tutaj włóczą. - Poprawiła spódnice, otrzepując ją z kolorowego pyłu. - No cóż, zabawa ogniem, to faktycznie zły pomysł w pomieszczeniach. Wiem coś o tym.


Nekromancja: samo zdrowie, póki mama się nie dowie.

Offline

 

#20 2013-04-04 14:02:11

 Sautar

Generał - Szaman/Muspelheim

37354224
Skąd: Muspelheim
Zarejestrowany: 2013-03-31
Posty: 196
Punktów :   
WWW

Re: [ZD] (W) Urodziny Tonyego

Odpowiedział na zaczepne spojrzenie Leny - Leżenie w łóżku samemu traci swój sens - uśmiechnął się prowokacyjnie. Przyjrzał się dziwnej istocie, która tuliła się do czarodziejki niczym kot. Z tym że zamiast na puchatą kulkę, wyglądała raczej na twór nekromantycznej fantazji. I wszystko jasne co do tego kim była Nur... - Ja nie bawię się ogniem, ja nim jestem. Chyba, że nie to miałaś na myśli... - odwrócił się w stronę Leny- Dokończcie tort, a ja tymczasem idę zadbać o efekty pirotechniczne. - puścił ukradkiem Nur oczko i ruszył w stronę drzwi. Przechodząc obok Leny pochylił się nad nią i ledwosłyszalnie wyszeptał jej do ucha. - Następnym razem nie kłopocz się o kielichy, świetnie serwujesz miód i bez nich.

Ostatnio edytowany przez Sautar (2013-04-04 14:57:56)


"Ogień się przywołuje i odwołuje, nigdy rozpala i gasi."

Offline

 

#21 2013-04-04 14:08:26

 Nur

starszy szeregowy

Skąd: Francja
Zarejestrowany: 2013-01-24
Posty: 278
Punktów :   

Re: [ZD] (W) Urodziny Tonyego

- Przecież... - Nur posmutniała, spoglądając smętnie na swój tort, wciąż trzymany przez Ghouilie - Nie ważne... - powiedziała sama do siebie. Odebrała wypiek z rąk zombie i odstawiła na bok - idź już maleńka, masz wolne - powiedziała już bez cienie uśmiecha i zajęła się krojeniem warzyw do sałatki.


Nekromancja: samo zdrowie, póki mama się nie dowie.

Offline

 

#22 2013-04-04 14:31:45

Lif

Gość

Re: [ZD] (W) Urodziny Tonyego

Lif zakradł się na chwile do środka. Ogarniając wzrokiem cały raban. Granatowa bokserka z dyndającym złotym łańcuszkiem i skórzana kurtka świadczyły że dopiero co wrócił z bazy swojego klanu. Lekkim gestem dłoni poprawił opadające kosmyki włosów, które opadały mu na oczy pod czarnym melonikiem. Uznając że chwilowo nie dzieje się nic ciekawego wrócił się by rozpakować swoje rzeczy w pokoju.

 

#23 2013-04-04 14:32:05

 Sautar

Generał - Szaman/Muspelheim

37354224
Skąd: Muspelheim
Zarejestrowany: 2013-03-31
Posty: 196
Punktów :   
WWW

Re: [ZD] (W) Urodziny Tonyego

- Nur - dobiegł ją głos szamana, który na jedną chwilę znów pojawił się w drzwiach kuchni. Uśmiechnął się do niej szelmowsko, mimo że jej oczy spojrzały na niego jakby przygaszone i smutne. - Byłbym zapomniał, mały rewanż - uniósł do ust otwartą dłoń. Na jej dołyszku pojawił się płomień, który uformował się w małego smoka. Sautar dmuchnął w niego a ten rozłożył szeroko skrzydła i poszybował ku dziewczynie. Zatrzepotał płomiennym ciałkiem i osiadł jednej z ozdób jej sukni. Zwinął się i zastygł niczym płonąca brosza. Był ciepły, ale o dziwo nie parzył. - Żebyś nie zmarzła w tej lodowatej dziurze... Do zobaczenia na inauguracji - rzucił na odchodnym i znów go nie było.


"Ogień się przywołuje i odwołuje, nigdy rozpala i gasi."

Offline

 

#24 2013-04-04 14:41:25

 Nur

starszy szeregowy

Skąd: Francja
Zarejestrowany: 2013-01-24
Posty: 278
Punktów :   

Re: [ZD] (W) Urodziny Tonyego

- Dziękuję - posłała mu wdzięczny uśmiech, dotykając lekko broszki - bardzo ładna - dodała i wróciła do krojenia warzyw. W myślach zastanawiała się, czy znajdzie tu wszystko do swoich ulubionych drinków.


Nekromancja: samo zdrowie, póki mama się nie dowie.

Offline

 

#25 2013-04-04 14:43:56

Loki

Wasz miłościwy Pan

995188
Zarejestrowany: 2012-12-13
Posty: 2199
Punktów :   
Status:: MG główny

Re: [ZD] (W) Urodziny Tonyego

- Lodowej dziurze, chę? - głos Lady Loki zabrzmiał chłodno za plecami Sautara. - Nie udawaj że nikt nie zdołał cię rozgrzać odkąd przybyłeś.


Live at a speed of lies, lie at a speed of life.

Offline

 

#26 2013-04-04 14:57:31

 Sautar

Generał - Szaman/Muspelheim

37354224
Skąd: Muspelheim
Zarejestrowany: 2013-03-31
Posty: 196
Punktów :   
WWW

Re: [ZD] (W) Urodziny Tonyego

Na jego twarzy pojawił się szeroki, drapieżny uśmiech. Odwrócił się powoli i spojrzał w płonące zielenią oczy - To było najbardziej gorące i płomienne powitanie jakiego mógłbym sobie życzyć, Loki - odpowiedział półszeptem. - Powinniśmy to powtórzyć, bo mury ciągnął zimnem śniegu, który leży na zewnątrz. Zapraszam do mnie, mam tam dużo ognia, a wiem, że i Ty go lubisz.


"Ogień się przywołuje i odwołuje, nigdy rozpala i gasi."

Offline

 

#27 2013-04-04 15:04:37

Loki

Wasz miłościwy Pan

995188
Zarejestrowany: 2012-12-13
Posty: 2199
Punktów :   
Status:: MG główny

Re: [ZD] (W) Urodziny Tonyego

- Później, skarbie - Lady Loki uśmiechnęła się. - Dziś święto mojej lampeczki. Ale z pewnością jeszcze cię odwiedzę. Pobawimy się w ciepło-zimno - zauważyła mrukliwie, ruszając w głąb sali by przywitać innych gości.

(kogoś dziś na forum miało nie być, Suteczku)


Live at a speed of lies, lie at a speed of life.

Offline

 

#28 2013-04-04 15:08:43

 Sautar

Generał - Szaman/Muspelheim

37354224
Skąd: Muspelheim
Zarejestrowany: 2013-03-31
Posty: 196
Punktów :   
WWW

Re: [ZD] (W) Urodziny Tonyego

Złote oczy odprowadziły kobietę wzrokiem, aż do momentu w którym zniknęła w tłumie. - Czekam z niecierpliwością - powiedział do siebie, po czym zajął się rozmieszczaniem świec w tak zwanych "strategicznych miejscach". Ponoć Stark lubił imprezy z efektownym rozpoczęciem... Nie zawiedzie jego oczekiwań. Uśmiechnął się pod nosem rozsypując z sakwy biały proch tak gdzie trzeba. Będzie zabawnie.

(To się dotyczyło wczoraj, już jest po północy. Skoro tak Ci to przeszkadza to już zmieniam szanowny opis na gg. I tak zaraz znikam, bo idę czynić zło i podpalać świat...)


"Ogień się przywołuje i odwołuje, nigdy rozpala i gasi."

Offline

 

#29 2013-04-04 16:18:22

 Nur

starszy szeregowy

Skąd: Francja
Zarejestrowany: 2013-01-24
Posty: 278
Punktów :   

Re: [ZD] (W) Urodziny Tonyego

Tort został w kuchni. Jeśli jest taki niedokończony, to niech sobie dokańczają, pomyślała gorzko.
Ghoul i Ghouliano w eleganckich frakach, lawirowali między gośćmi podając przekąski.
Początkowy zamysł "spontan i budżetówka", gdzieś zniknął. Cóż, tak też pięknie.
Szybkim zaklęciem poprawiła włosy i makijaż i z uśmiechem podeszła do Kary.
- hej - powiedziała nieśmiało.


Nekromancja: samo zdrowie, póki mama się nie dowie.

Offline

 

#30 2013-04-04 16:31:45

 Nur

starszy szeregowy

Skąd: Francja
Zarejestrowany: 2013-01-24
Posty: 278
Punktów :   

Re: [ZD] (W) Urodziny Tonyego

- Co mi się udało? - Zdziwiła się - ja przecież prawie nic nie zrobiłam! To znaczy... no wiesz, to miało być inaczej, takie tam skromne przyjęcie, ale każdy coś dodał od siebie i dlatego wyszło tak fajnie. Ja wiele nie zrobiłam.


Nekromancja: samo zdrowie, póki mama się nie dowie.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.narutosanhan.pun.pl www.havana.pun.pl www.rkm.pun.pl www.nerwica.pun.pl www.manganaruto.pun.pl